Witajcie,
jak Wam mija dzionek?
Ja właśnie piję kawusię, a potem lecę szyć. Moją pierwsza narzutę patchworkowa najpierw na łóżko córki, a potem jak się uda i wejdę we wprawę to oczywiście synkowi, żeby nie był poszkodowany.
Dużo pomysłów w głowie więc powoli będę je realizowała. Będę szyła rożki/beciki niemowlęce, narzuty na łóżka dziecięce, spróbuję również ochraniacze do łóżeczek. Mam nadzieję, że uda mi się to powoli zrealizować. Miłego dnia kochani.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz